Podwójne zdobycze Dragana Apica i Danilo Ostojicia. Jednak zwłaszcza w trzeciej kwarcie skuteczny Enea Zastal odprawia Hydrotrucka z tarczą z Zielonej Góry.
Pierwsze akcje wicemistrzów Polski to skuteczne akcje Jarosława Zyskowskiego. Gdy swojej zaczął dodawać Dragan Apić Zastal odskakiwał na siedem oczek. W radomskiej ekipie punktował Filip Kraljević. Na początku drugiej odsłony radomianie w niespełna minutę trafili dwie trójki, dzięki którym przegrywali tylko 22:21. Gdy gospodarze próbowali odskakiwać radomianie nie pozostawali dłużni. Po dwójkowej akcje Marble z Apiciem gospodarze prowadzili 42:35 i wydawać się mogło, że powoli zaczną kontrolować grę. Jednak radomianie zaliczyli w końcówce kwarty serię siedmiu punktów bez odpowiedzi rywali, a kwartę trójką zakończył Ahmed Hill. To sprawiało, że goście prowadzili po dwudziestu minutach 44:45.
Po zmianie stron Zastal zaczął brać sprawy w swoje ręce. Skuteczni byli Dragan Apić i David Brembly. Gdy ekipa Olivera Vidina zaliczyła serię 9:0 Zastal prowadził 71:54 po trójkach Tony Meiera i Przemysława Żołnierewicza. W ostatniej części spotkania HydroTruck starał się jeszcze walczyć o korzystny wynik – po rzucie z dystansu Danilo Ostojicia przegrywał zaledwie ośmioma punktami. Zielonogórzanie mogli jednak liczyć w kluczowych momentach zarówno na Apicia, jak i na Brembly’ego.
Najlepszym graczem gospodarzy był Dragan Apić z 21 punktami, 10 zbiórkami i 3 asystami. Davyn Marble spędził na boisku blisko 24 minuty nietrafiając żadnego z z swoich trzech rzutów. Natomiast zanotował 5 zbiórek i 11 asyst. Dziewiętnaście punktów dla gości rzucił Ahmed Hill, a 17 dołożył Filip Krajlević. Danilo Ostojić zaliczył podwójną zdobycz (11 pkt i 11 zbiórek).
ENEA ZASTAL BC ZIELONA GÓRA – HYDROTRUCK RADOM 91:78 (22:15, 22:30, 31:15, 16:18)
