W czwartkowy wieczór w ramach I rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy Lechia Gdańsk zmierzyła się na swoim „bursztynowym” stadionie z Akademiją Pandev. Biało-Zieloni na oczach 14 923 kibiców pokonali wicemistrza Macedonii Północnej 4:1, mimo iż od pierwszych sekund to północnomacedoński klub groźnie atakował. Niestety najgroźniejsze okazały się zamieszki na trybunach, przez co musieli się tam pojawić ratownicy medyczni, a mecz przerwano na 40. minut.
Kilka słów o rywalu Lechii
Akademija Pandev to aktualny wicemistrz Macedonii Północnej. Klub został założony w 2010 roku przez macedońskiego piłkarza Gorana Pandev, który w barwach narodowych rozegrał ponad 120 meczów, zdobywając blisko 40 goli. Zespół mimo swej krótkiej historii już może się pochwalić zdobytym Pucharem Macedonii Północnej w sezonie 2018/19.
I połowa
Pierwszy gwizdek arbitra Nicolasa Laforge’a na Polsat Plus Arenie w Gdańsku zabrzmiał punktualnie o godz. 20:15 i od środka boiska brawurowo rozpoczęła Akademija Pandev. Już w pierwszych sekundach odważny strzał z woleja oddał 23-letni Dimitar Mitrovski (Akademija Pandev), myląc się tylko o kilka centymetrów. Natomiast już w trzeciej minucie oglądaliśmy odpowiedź gospodarzy. Po podaniu Łukasza Zwolińskiego (Lechia Gdańsk) do Conrado (Lechia Gdańsk) brazylijski piłkarz znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem przyjezdnych, oddał jednak strzał w boczną siatkę. Chwilę później zamieszki na trybunie „zielonej” przeznaczonej dla najbardziej zagorzałych kibiców Lechii Gdańsk, spowodowały przerwę w meczu. Było na tyle groźnie, że bramkarz Lechii Dušan Kuciak pomógł jednemu z ojców ewakuować bezpiecznie dwójkę małych dzieci. Piłkarze zostali poproszeni o udanie się do szatni, a na trybuny weszli ratownicy medyczni. Po pewnym czasie spiker poinformował kibiców, że mecz zostanie wznowiony, ale kolejny taki przykry incydent spowoduje orzeczenie walkowera i wysokie kary finansowe dla Lechii Gdańsk. Po blisko 40. minutach spotkanie zostało wznowione od 5. minuty. Wówczas znów do ataku jako pierwsi ruszyli przyjezdni, ale i tym razem zabrakło im dokładności w wykończeniu akcji. W 9. minucie Nikolche Sharkoski (Akademija Pandev) oddał mocny strzał na bramkę Dušana Kuciaka (Lechia Gdańsk), że aż bramkarz Biało-Zielonych z trudem wybił futbolówkę na rzut rożny. Mimo iż to północnomacedoński klub dynamicznie atakował, to w 17. minucie Biało-Zieloni otworzyli wynik spotkania. Conrado (Lechia Gdańsk) zwinnie przechwycił piłkę przed polem karnym Akademiji, po czym posłał ją do Flavio Paixao (Lechia Gdańsk), a ten z odległości niespełna trzech metrów wpakował ją do pustej bramki. Gospodarze szybko podwoili wynik spotkania. W 25. minucie drugą bramkę zdobył Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk), ogrywając sam na sam Marko Jovanovskiego (Akademija Pandev), a asystował mu przy tym portugalski napastnik Flavio Paixao (Lechia Gdańsk). W 39. minucie zespół z Gdańska jeszcze podwyższył swój wynik. Tym razem to Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk) asystował Portugalczykowi Flavio Paixao (Lechia Gdańsk), który ograł bramkarza Akademiji, celnie uderzając z okolic 15. metra. Tym samym Biało-Zieloni prowadzili do przerwy 3:0 z północnomacedoński klubem.
II połowa
Po przerwie obydwa zespoły powróciły na murawę w podstawowych jedenastkach i od środka boiska rozpoczęli podopieczni trenera Tomasza Kaczmarka. W 49. minucie z niegroźnym atakiem ruszyli przyjezdni, jednak to dośrodkowanie Nikolcha Sharkoskiego (Akademija Pandev) zostało bez problemu obronione przez Dušana Kuciaka (Lechia Gdańsk). Zdecydowanie groźniejszą akcję pod bramką gospodarzy zainicjowali goście w 57. minucie. Po mocnym strzale 17-letniego Martina Gjorgievskiego (Akademija Pandev), bramkarz z grodu nad Motławą ledwo obronił, wybijając piłkę końcówkami palców. W 66. minucie 37-letni Flavio Paixao (Lechia Gdańsk) ustrzelił hat-tricka, podwyższając wynik dla swojego zespołu na 4:0. Świętną asystą poczęstował go wpierw Marco Terrazzino (Lechia Gdańsk). W 70. minucie portugalski napastnik był bliski zdobycia czwartej bramki dla gdańszczan, jednak uderzył w słupek. Zaskakująco przebojowa gra Akademiji Pandev dopiero w 81. minucie została uhonorowana bramką. Celny strzał głową oddał obrońca gości Dusna Joković (Akademija Pandev) po dośrodkowaniu z narożnika boiska przez prawego napastnika Kristijana Velinovskiego (Akademija Pandev). Mimo tej skazy Lechia Gdańsk pokonała Akademije Pandev 4:1. Rewanż za tydzień w Skopju.
Eliminacje Ligi Konferencji Europy, 1. runda (7.07.2022r.)
Lechia Gdańsk vs Akademija Pandev 4:1 (3:0)
Bramki: 17. Paixao (LGD), 25. Zwoliński(LGD), 39. Paixao (LGD), 66. Paixao (LGD), 81. Joković (AKP)
Żółte kartki: 11. Joković (AKP), 61. Mitrovski (AKP), 73. Gajos (LGD), 90+5. Nalepa (LGD)
Lechia Gdańsk: Kuciak – Stec (90. Koperski), Nalepa, Maloča, Pietrzak -Terrazzino (79. Sezonienko), Gajos (78. Kubicki), Kałuziński, Conrado (72. Clemens) – Zwoliński, Paixão (72. Durmus). Trener: Tomasz Kaczmarek
Akademija Pandev: Jovanovski – Iliev, Joković, Dimov – Šarkoski, Gjorgievski (65. Tomovski), Marong (90. Krstevski), Mitrovski (78. Donov), Ivanovski – Gjorgjievski (65. Pandev), Velinovski (90. Trajkov). Trener: Gjorgje Stojchev
Sędzia: Nicolas Laforge (Belgia)
