tenis
fot: news18.com

Iga Świątek wygrała mecz 2. rundy tenisowego turnieju WTA w Cincinnati. Trudne warunki postawiła jednak Amerykanka Sloane Stephens. 

Świątek zaczęła od przełamania już w pierwszej możliwej okazji, bo w gemie drugim, w którym sporo piłek autowych wyrzucała Amerykanka. Niestety dość szybko odpowiedziała Stephens, która zmniejszyła straty na 1:2, lecz następnie znów przełamała Polka na 3:1, by przy swojej zagrywce podwyższyć prowadzenie na 4:1.

Kolejne trzy gemy wygrała jednak Stephens. Najpierw obroniła swoje podanie, po czym znów doprowadziła do przełamania, by ponownie obronić swoje podanie i wyrównać na 4:4. Świątek w końcówce seta była jednak lepsza. Przełamanie w dziesiątym gemie dało triumf 6:4 w secie.

Set z perspektywy Polki nie był łatwy. Popełniła Świątek trzy razy błąd serwisowy, miała też przeciętny procent punktów zdobywanych po pierwszym i drugim serwisie, ale jeszcze gorzej spisywała się jej rywalka.

W drugiej partii Amerykanka przełamała jako pierwsza, bo na 2:1 z jej perspektywy. Polka zaczęła trzeciego gema dobrze, pojawił się nawet as. Udało się jednak szybko doprowadzić do przełamania powrotnego na 2:2, a następnie Polka wyszła na prowadzenie po obronieniu własnego podania. Następnie pojawiło się kolejne przełamanie i prowadzenie 4:2, a kolejno 5:2 po kolejnym obronionym własnym podaniu. Stephens po nieudanych returnach Polki zdołała zmniejszyć straty na 3:5, po czym przełamała Polkę i zrobiło się 4:5 z perspektywy Igi Świątek. Wciąż była szansa, by zamknąć seta przy zagrywce rywalki, ale ta obroniła swoje podanie. W kolejnych dwóch gemach lepszą okazała się jednak Świątek. Dobrze serwowała i przełamała rywalkę, co dało zwycięstwo 7:5.

Tym razem procent punktów zdobytych po pierwszym serwisie w wykonaniu liderki światowego rankingu był zdecydowanie wyższy. Polka częściej niż rywalka punktowała z returnu, co złożyło się na końcowe zwycięstwo w dwóch setach.

Iga Świątek  – Sloane Stephens  6:4 7:5

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę podać swoje imię tutaj
Proszę wpisać swój komentarz!