Mało brakowało i 24-letni Kamil Grabara mógłby wylądować w bramce prawdziwego niemieckiego giganta. Przez długi czas Bayern Monachium rozważał zatrudnienie go w zastępstwie za Manuela Neuera. Ostatecznie Bawarczycy zdecydowali się na Szwajcara Yanna Sommera.
Sensacyjne informacje o chęci pozyskania polskiego bramkarza Kamila Grabary przekazali niemieccy dziennikarze z ,,Bilda”. Bayern Monachium już od jakiegoś czasu rozgląda się za golkiperem, który będzie mógł zastąpić Manueala Neuera. Niemiec ma już trzydzieści siedem lat i powoli będzie kierował się na emeryturę.
Transfer Grabary do Bayernu spalił jednak na panewce. Niemiecki klub zdecydował się na 35-letniego Szwajcara Yanna Sommera. To nie oznacza, że Grabara nie dołączy do innego klubu z Bundesligi. O jego zainteresowaniu było słychać w szeregach między innymi Borussi Dortmund, ale potencjalnych zespołów chcących zatrudnić Grabarę jest podobno zdecydowanie więcej.
Kamil Grabara aktualnie występuje w FC Kopenhaga, gdzie wystąpił w tym sezonie ligowym tylko ośmiokrotnie. Szans na zagranie w bramce miał zdecydowanie więcej, ale uniemożliwiły mu to kontuzje. Duński klub zajmuje trzecie miejsce w tabeli tracąc do lidera osiem oczek.
