Strata punktów Piasta, przełamanie Jagiellonii, setka na minus Clearexu. Zakończyła się 15. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy

Piast traci punkty na własnym boisku, Jagiellonia przełamuje złą passę, a Clearex już z setką „w plecy”. Za nami 15. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy.

Pierwszy mecz 15. kolejki odbył się już we wtorek, 5 grudnia. W nim Jagiellonia Białystok podejmowała beniaminka, Sośnicę Gliwice. Gospodarze z problemami zdołali zwyciężyć 5:3. Tym samym przełamali passę trzech porażek z rzędu, natomiast Sośnica nadal pozostaje bez zwycięstwa w tym sezonie.

Drugi, już piątkowy, mecz pomiędzy BSJ ASF Bochnią, a Eurobusem Przemyśl przyniósł osiem bramek. Drużyna z Małopolski pewnie pokonała rywali z Podkarpacia 6:2 i umocniła się w strefie barażowej. Eurobus dla odmiany spadł w tabeli i znajduje się obecnie tuż nad strefą spadkową.

Sobota przyniosła sześć spotkań. Na wstępie Darkomp Wilanów (AZS Warszawa) na własnym boisku mierzył się z łódzkim Widzewem. Dosyć sensacyjnie mecz zakończył się remisem 2:2, a Darkomp zgarnął cenny punkt.

W Chorzowie Clearex osiągnął pewien pułap. Sam wynik, porażka 3:7 z Red Dragons Pniewy, schodzi na drugi plan przy innym fakcie. Clearex Chorzów w zaledwie 15 meczach stracił już 100 bramek co jest naprawdę nieprzyjemnym widokiem. Drugą w tym zestawieniu Jagiellonia ma na koncie osiemnaście straconych goli mniej.

W Bielsku-Białej Rekord walczył o kolejny komplet punktów. Na drodze stała stołeczna Legia, która nie okazała się trudnym rywalem, gdyż triumfator minionej edycji Pucharu Polski pewnie pokonał warszawiaków 5:2.

Następnie naprzeciw siebie stanęły drużyny GI Malepszy Leszno oraz Constract Lubawa. Mistrz Polski po porażce z Piastem wrócił na zwycięską ścieżkę wygrywając 4:1 i pozostał w fotelu lidera.

W przedostatnim spotkaniu kolejki dotychczasowy wicelider tabeli, Piast Gliwice, zgubił punkty przeciwko Dremanowi Opole. „Tygrysy” prowadziły nawet 3:1, jednak Varela kompletując hattricka uratował 1 punkt dla Piasta.

Na koniec, w Toruniu, zawodzący Reiter już od 19. minuty grał w czwórkę po czerwonej kartce Diaza. To okazało się brzemienne w skutkach i drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego przegrała z We-Met Kamienicą Królewską 1:3.