Sensacyjne informacje przekazał Piotr Przystawa, kandydujący do rady miejskiej Wrocławia: właścicielem Śląska mógł zostać holenderski Ajax Amsterdam. Mistrz Holandii chciał uczynić z wrocławskiej drużyny filialny klub. Takie rozwiązanie nie byłoby żadną nowością, bowiem na takiej zasadzie klub z Amsterdamu współpracował już na takiej zasadzie z zespołami z Meksyku, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Australii, Chin, Słowacji czy Brazylii, a więc mają bogate doświadczenie w kwestii takowych kolaboracji. Oferta z Holandii miała być naprawdę atrakcyjna, aczkolwiek obecni włodarze klubu postanowili ją zlekceważyć.
‼️UWAGA KIBICE ŚLĄSKA I WROCŁAWSCY PODATNICY‼️
🔊Zdaniem @pawelprzystawa, kandydata do rady miejskiej, przejęciem Śląska Wrocław był zainteresowany… @AFCAjax Amsterdam!
🔥Holendrzy, których reprezentował słynny Edwin van der Sar (!), chcieli, aby WKS został klubem filialnym… pic.twitter.com/wd8XD3FFMk
— Marcin Torz (@MarcinTorz) March 12, 2024
Aktualnie Urząd Miasta posiadający 99% udziałów w klubie, negocjuje sprzedaż wicelidera Ekstraklasy z niemiecką nieruchomościową firmą Westminster, której właścicielem jest Marian Ziburske. Miasto Wrocław zastanawia się nad sprzedażą swojego klubu, gdyż jest źle zarządzany przez obecne władze, co generuje ciągłe straty. W piątek 8 marca minął termin składania ofert kupna jednego z kandydatów do mistrzostwa Polski. Władze Wrocławia bardzo się rozczarowały, ponieważ czekały one na propozycję ze strony biznesmena, który długo rozmawiał z przedstawicielami stolicy Dolnego Śląska. Mowa o Szwajcarze Paolo Urferze i jego spółce MADA Global. Pytany o to sam Paolo Urer, w rozmowie z Gazetą Wrocławską stwierdził: Nic się nie stało. Po prostu zadecydowaliśmy, że w tym momencie nie złożymy oferty. Jedyną poważną, więc ofertę w tej sprawie złożyła wcześniej wspomniana niemiecka firma Westminster a właściwie Westminster Polska — oddział, którego zaś prezesem jest aktualnie Jarosław Prus.
„Westminster Unternehmensgruppe to niemiecka rodzinna firma nieruchomościowa zarządzana w stylu Family Office, której właścicielem jest Marian Ziburske, największy prywatny właściciel nieruchomości w Niemczech. Westminster zajmuje się budową i rozwojem zrównoważonego portfela nieruchomości. Podstawą koncepcji biznesowej firmy jest pozyskiwanie lokali mieszkalnych i komercyjnych, głównie średniej wielkości portfeli mieszkaniowych. Westminster skupuje nieruchomości i następnie modernizuje je lub rozbudowuje, tak aby stały się częścią portfela firmy pod wynajem na lata” – przedstawia się firma na portalu LinkedIn.
Właściciel tejże firmy, również nie jest amatorem w sportowych inwestycjach. Od dłuższego czasu sport nie jest dla niego obcy, sponsorował już hokej, wyścigi konne i futbol. Swoje wpływy posiada w Bundesligowych zespołach, takich jak Herthę i Union, a ponadto Bayer Leverkusen.
Jak podaje Sport.pl, Marian Ziburske chce zaangażować się w klub piłkarski i to właśnie Śląsk Wrocław został mu do tego zarekomendowany. Jego propozycja jest jak najbardziej poważna, choć sam projekt jest na razie w bardzo wczesnej fazie rozwoju, w związku z czym trudno mówić na razie o jakichkolwiek konkretach, jak miałby wyglądać Śląsk w jego rękach i kto miałby wówczas odpowiadać za klub od strony organizacyjnej i sportowej.
Na razie jednak nie jest pewne, że rozmowy pomiędzy niemiecką firmą, a Śląskiem będą miały finalny skutek w postaci zmian władz w klubie. Nie wiadomo, czy zaoferował tyle, ile wspomniani Szwajcarzy, a także czy podpasuje władzom Wrocławia. Wszystko dlatego, że przetarg na kupno Śląska został sformułowany tak, że w każdej chwili urzędnicy mogą każdą ofertę odrzucić „ze względów formalnych”.